Aktualności

Wydrukuj

Prawo do publicznego komunikowania utworu w prawie autorskim Unii Europejskiej – zarys trendu w orzecznictwie TSUE - prezentacja w INP PAN

05.06.2021
 przez Janusz Piotr Kolczyński  |  
Komentarze: 0
W oczekiwaniu na planowane na 22 czerwca 2021 r. orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawach połączonych C-682/18 YouTube oraz C-683/18 Cyando, dzielę się prezentacją, którą pod koniec ubiegłego roku wygłosiłem na ten temat w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Planowane orzeczenie TSUE może być przełomowe dla ogólnounijnego rozumienia prawa do publicznego komunikowania utworów. W sprawie YouTube/Cyando także przełomowo wypowiedział się już rzecznik generalny ØE Saugmandsgaard w dniu 16 lipca 2020 r. – zobaczymy.

W czasie prezentacji omówiłem genezę powstania prawa do publicznego komunikowania, które było znane od lat, choć pod inną nazwą.[1] Wskazałem, że pojęcie to sensu stricto pojawiło się dopiero w art. 8 Traktatu WIPO o prawie autorskim,[2] które stało się prawem ogólnounijnym w 2000 r.[3] Z kolei TSUE uznał omawiane prawo za ogólnounijne już piętnaście lat temu i nadał mu jednolity oraz autonomiczny charakter wskazując, że nie pochodzi ono z tradycji państw członkowskich Unii Europejskiej.[4]

Następnie omówiłem orzecznictwo TSUE, szczególnie to powstałe po 2013 r., t.j. od wyroku TSUE w sprawie Svensson,[5] kiedy to punkt ciężkości badań nad prawem do publicznego komunikowania przeniósł się poza tradycyjne środki przekazu, tj. na środowisko sieci Internet. Uznałem, że obecnie właśnie ten „punkt ciężkości” dominuje w nauce i orzecznictwie trybunału. Zauważyłem, że znajdujemy się w tej szczególnej fazie rozwoju prawa autorskiego, w której, podstawowe niegdyś dla obrotu prawami autorskimi prawo autora do zwielokrotniania egzemplarzy utworu, zeszło właściwie na drugi plan. Na plan pierwszy wysforowało się bowiem właśnie prawo do publicznego komunikowania. Głównie za sprawą rozwoju technologicznego, obrotu utworami bez użycia egzemplarza, na którym ten utwór utrwalono oraz z uwagi na fakt korzystania z utworów w większości na odległość. Uznałem, że TSUE, po początkowym wahnięciu orzecznictwa w stronę użytkowników praw, zdaje się "bronić" obecnie stanowiska uprawnionych.[6] 

Wskazałem także na istotny aspekt praw człowieka, które moim zdaniem stanowią w założeniu gwarancje dla wewnętrznej spójności systemu praw autorskich. Za sprawą art. 6 Traktatu Lizbońskiego z 2007 r., który wszedł w życie 1 grudnia w 2009 r.[7] Unia Europejska przyznała tak zwaną moc traktatową Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej z 7 grudnia 2000 roku oraz przystąpiła do Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Dzięki temu ruchowi Unia uznała prawa podstawowe, zagwarantowane w tej konwencji oraz wynikające z tradycji konstytucyjnych państw członkowskich UE, za część swego prawa, jako zasady ogólne tego prawa.

W konkluzji zarzuciłem TSUE m.in. nadmiar regulacji, brak szerszego uwzględniania wykładni historycznej i systemowej oraz popadnięcie w błąd logiczny. Wskazana powyżej sprawa YouTube/Cyando może ten niekorzystny trend odwrócić. Czy tak będzie zobaczymy już 22 czerwca br.

Zapraszam do lektury prezentacji w PDF (link do pliku znajduje się na dole strony).


[1] Przykładowo, według tzw. Konwencji berneńskiej o ochronie praw autorskich chodziło np. o „nadawanie” i prawa skupione wokół nadawania:, „publiczne rozpowszechnianie za pomocą środków przekazu przewodowego lub bezprzewodowego”, „publiczne rozpowszechnianie przez głośniki lub inne analogiczne aparaty do przenoszenia znaków, dźwięków lub obrazów” - por. art. 11 bis Akt Paryski Konwencji berneńskiej o ochronie dzieł literackich i artystycznych sporządzony w Paryżu 24 lipca 1971 r., z dnia 24 lipca 1971 r. (Dz.U. 1990 Nr 82, poz. 474).

[2] Traktat Światowej Organizacji Własności Intelektualnej o prawie autorskim, z dnia 20 grudnia 1996 r. (Dz.U. 2005 nr 3, poz. 12).

[3] Decyzja Rady z dnia 16 marca 2000 r. w sprawie zatwierdzenia w imieniu wspólnoty europejskiej, Traktatu WIPO o prawach autorskich oraz traktatu WIPO o artystycznych wykonaniach i fonogramach z dnia 16 marca 2000 r. (Dz.Urz.UE.L Nr 89, str. 6).

[4] Wyrok z dnia 7 grudnia 2006 r. SGAE przeciwko Rafael Hoteles SA, C-306/05, ECLI:EU:C:2006:764, pkt 31.

[5] Wyrok z dnia 13 lutego 2014 r. Nils Svensson i in. przeciwko Retriever Sverige AB, C-466/12 ECLI:EU:C:2014:76.

[6] Por. wyrok z 3 lipca 2012 r. UsedSoft GmbH przeciwko Oracle International Corp, C-128/11 ECLI:EU:C:2012:407,. Por. także Gołaszewska Agnieszka, Recepcja wyroku TS w sprawie Usedsoft GmbH przeciwko Oracle w odniesieniu do utworów rozpowszechnianych w formie cyfrowej innych niż programy komputerowe, ZNUJ. PPWI 2016/4/76-98 oraz Pawlikowska Joanna, Glosa do wyroku TS z dnia 19 grudnia 2019 r. w sprawie Nederlands Uitgeversverbond i Groep Algemene Uitgevers przeciwko Tom Kabinet Internet BV i in., C-263/18, ECLI:EU:C:2019:1111, pkt 53-57.

[7] Traktat z Lizbony zmieniający Traktat o Unii Europejskiej i Traktat Ustanawiający Wspólnotę Europejską z dnia 13 grudnia 2007 r. (Dz.U. 2009 Nr 203, poz. 1569).

Załączniki

Chciałbyś skomentować powyższy tekst? Zaloguj się, aby rozpocząć dyskusję:

Logowanie:

Twój e-mail:
Hasło:

Załóż konto:

W trosce o wysoki poziom merytoryczny i naukowy serwisu uznaliśmy, że możliwość komentowania będą mieli tylko zalogowani Użytkownicy. Mamy nadzieję, że to zrozumiesz i że ta drobna niedogodność nie spowoduje, że wycofasz się z zamiaru komentowania. W zamian zyskasz pewność, że teksty Twojego autorstwa nie zaginą wśród anonimowych i nic nie wnoszących komentarzy.
Przeczytaj regulamin » Kliknij, aby założyć konto »
 
Ten tekst nie był jeszcze komentowany.
Możesz być pierwszy.

Ostatnio dołączyli

Ostatnio dodany komentarz

06.10.2022, 10:37
Powinny być z tego wyłączone osoby pełniące funkcje publiczne. Np. urzędnicy wprowadzający dezinformację. Bo inaczej jest to ochrona własnej d... a nie twarzy. więcej »

Nasi komentatorzy